Wegańskie grillowanie

Zaczynamy sezon grillowania! Wbrew pozorom osoby na diecie roślinnej też mogą się najeść na tego typu imprezie. Zapraszam serdecznie do obejrzenia moich pomysłów na wegańskie dania z grilla. Może któreś wpadnie Wam w oko i postanowicie sami je wypróbować?

Dobrym pomysłem jest wykonanie pasty do chleba. Opcji jest oczywiście nieskończenie wiele. Pasta z soczewicy, awokado, pieczarek… Ja tym razem postawiłam na pastę z ciecierzycy oraz z białej fasoli.

Najprostszy przepis na pastę z białej fasoli/ hummus

Składniki:

• Puszka ciecierzycy/ białej fasoli
• 2 łyżki soku z cytryny
• 1-2 ząbki czosnku
• 2-3 łyżki podprażonego na suchej patelni sezamu
• sól/pieprz do smaku
• świeże zioła (szczypiorek, pietruszka)

Ciecierzycę/białą fasolę odcedzamy (w przypadku ciecierzycy zostawiamy 2-3 łyżki „wody”, aby nasz hummus nie był za suchy) i wrzucamy z resztą składników do blendera. Ot cała filozofia, a jest to wspaniały dodatek do grzanek z grilla/ogniska. Oczywiście pastę można z łatwością modyfikować dodając np. oliwki czy suszone pomidory. Ja tym razem postawiłam na prostotę.

Myślę, że zgodzicie się ze mną, że dip czosnkowy to absolutny must-have na grillu. Pasuje do prawie każdej potrawy i smakuje prawie wszystkim 😉 dlatego zdecydowałam się na przygotowanie wegańskiego sosu czosnkowego.

Przepis na wegański dip czosnkowy: klik

Jako, że robiłam sos z tego przepisu po raz drugi, pozwoliłam go sobie trochę zmodyfikować i zamiast całej cytryny użyłam połówki. Tak, czy siak dip wyszedł bardzo smaczny.

Pomysł na coś szybkiego do zrobienia, ale jednocześnie coś, co każdy lubi? Frytki! Na moją imprezę przygotowałam ostatnio bardzo modne frytki z batatów.

Przepis na frytki z batatów:

Umyte, obrane i pokrojone bataty polewamy oliwą, dodajemy sól, paprykę ostrą oraz cynamon. Wszytko dodałam na oko, a wyszły bardzo smaczne.

A teraz coś co zabrało mi najwięcej czasu i niestety… nie było do końca udane. Seitan.

 

Jeśli nie wiecie, seitan jest to pewnego rodzaju substytut mięsa, masa wykonana z mąki. Wykonywałam go po raz pierwszy i nie wiem, czy kiedyś jeszcze spróbuję. Jeśli jesteście ciekawi, podążałam za tym przepisem. Sam przepis jest bardzo dobry, jednak mój błąd polegał na tym, że nie poświęciłam odpowiednią ilość czasu na wykonanie tej potrawy i mój seitan nie miał szans dobrze się zamarynować. Natomiast konsystencja po wyciągnięciu z grilla była bardzo ciekawa: chrupiące z zewnątrz, miękkie w środku. Jednak mojemu seitanowi zabrakło smaku, dlatego nie podaję przepisu na marynatę. Może jeszcze kiedyś zdobędę się na to, aby ponownie spróbować go zrobić, jednak ta próba mocno mnie zniechęciła.

Czas na mojego absolutnego faworyta – wegańskie szaszłyki.

 

Przepis na szaszłyki z tofu:

• 1 cukinia
• 1 czerwona cebula
• 1 papryka
• 250 gram pieczarek
• 1 kostka naturalnego tofu

1.Warzywa

Pieczarki i cebulę obieram i wraz z resztą warzyw myję oraz kroję. Przygotowuję marynatę składającą się z oliwy, soku z cytryny, 2 ząbków czosnku, soli, pieprzu oraz świeżej bazylii. Wszystko wkładam do dużej miski, mieszam i zostawiam w lodówce pod przykryciem.

2.Tofu

Przepis na marynatę:

• 2 łyżki sosu sojowego
• łyżka masła orzechowego
• łyżka ostrego sosu (np. sriracha)
• szczypta granulowanego czosnku
• odrobina soku z cytryny

Składniki na marynatę mieszam i dodaję pokrojone w kostkę tofu. Również zostawiam w lodówce pod przykryciem.

Przed rozpoczęciem imprezy szybko nadziałam wszystkie składniki na patyczki. Wyszły bardzo pyszne!

P.S.Nie bójcie się tofu, w tej marynacie jest bardzo smaczne.

Oprócz tego wrzuciliśmy jeszcze wegańskie kiełbaski sojowe.

 

To już wszystkie dania wegańskie które podaliśmy na naszym grillu. Mam nadzieję, że wykorzystacie któryś z przepisów bez względu na to, czy jesteście na diecie roślinnej, czy też nie.

Miłego grillowania!